Obiad na drewnie

Niedawno na blogu http://domowy-survival.pl/ ukazał się artykuł o awaryjnych kuchenkach na drewno. Zainspirowany tym wpisem postanowiłem dodać także coś od siebie. Pan Artur prezentuje tam takie rozwiązania jak Kelly Kettle, kuchenkę zgazowującą drewno czy piec rakietowy. Są to dobre rozwiązania jednakże ja jako survivalowiec minimalista zawsze szukam rozwiązań dostępnych pospolicie bez kupowania zbędnego sprzętu.

Chciałbym zatem zaprezentować tego typu rozwiązania.

1. Ogniskowy piecyk

Jest to ognisko umieszczone w wykopanym dole. Do dołka doprowadzamy boczny przewód. Można to zrobić za pomocą np. kija. Tego typu komin pozwoli na doprowadzenie powietrza. W dołku rozpalamy ogień a nad nim ustawiamy garnek, czajnik czy co tam chcemy podgrzać. Polecam ustawić naczynie na kamieniach aby zapewnić jeszcze więcej dostępu powietrza. Jest to lepsze rozwiązanie od zwykłego ogniska ponieważ energia w większym stopniu przenoszona jest bezpośrednio na naczynie a nie rozprasza się.

2. Piecyk z gliny

Jak widać obok. Taki oto piecyk lepimy z gliny i kamieni. Wypalić go można po prostu rozpalając w nim ogień. Drewna dokładamy z przodu w otwór i tylko w miarę palenia popychamy coraz głębiej. Ogień znajduje się w kominie. Na górze komina ustawiamy naczynie i możemy gotować. Równie dobrze sprawdza się taki piecyk jako grill z tym że musimy pamiętać aby zmniejszyć ogień. Jest to bardzo wydajny piecyk ponieważ  ciepło zatrzymywane jest wewnątrz niego.

Kiedyś zrobiłem tego typu piecyk z kawałka konaru w którym była dziupla a jego wnętrze wydrążone. Niestety drzewo to z powodu starości musiało zostać ścięte dlatego mogłem wykorzystać jago część w taki sposób.

3. Ognisko gwiazda

Ognisko takie wykonujemy z 3 lub 4 grubszych kawałów drewna. Układamy je w taki sposób jak na obrazku a na środku rozpalamy ogień. Jedną z zalet tego typu ogniska jest to, że nie musimy skracać kawałków drewna tylko możemy dać w całości. Później tylko w miarę spalania posuwamy do środka. Na drewnach układamy naczynie. Jest to także jedna z bardziej efektywnych rodzajów ogniska jeśli chodzi o kumulacje energii.

4. Piec typu kaflowy

1. Miejsce na popiół

2. Palenisko

3. Piekarnik

4. Przewód z paleniska do komina

5. Komin

6. Otwór do czyszczenia komina

7. Blacha nad paleniskiem

Praktycznie wszystko można tu ugotować i upiec.

5. Wędzarnia

Zasada działania podobna jak w piecyku opisanym w punkcie drugim z tą różnicą, że tutaj raczej mamy mniej ciepła a dużo dymu. Świetne rozwiązanie jeśli chcemy coś wędzić. Rozpalamy ogień z przodu a we wnętrzu wędzarni mamy dużo dymu i ciepła.

Ciekawe rozwiązania podsuwa nam także ekipa "5 sposobów na" 

Podsumowując tak jak możemy to przeczytać na blogu Domowy Survival zaletą kuchenek ogrzewanych drewnem jest to, że paliwo do nich jest dość łatwo dostępne.

To tyle na dzisiaj. Pozdrawiam, cześć i czołem :)