piątek, 8 listopada 2013

Hubka czyli dusza ogniska

Witam. Ognisko to centralna część każdego obozowiska. Pozwala się ogrzać, przyrządzić ciepły posiłek, poprawia morale a także po prostu miło posiedzieć przy ogniu i popatrzeć w płomienie. Hmm. czytałem ostatnio jakieś zestawienie i jak to Oni ocenili? Podobno survivalowcy najczęściej do rozniecania ognia używają krzesiwa, na drugiem miejscu znalazły się zapałki, później łuk ogniowy itd. Do większości sposobów jakby to ująć survivalowego rozpalania ognia potrzebna jest hubka a mianowicie co to takiego? To suchy i drobny materiał który łatwo się zapala. Jak można uzyskać hubkę? Już przedstawiam...

Na fotografii widać suche liście, przekwitnięty mniszek lekarski (dmuchawiec), suchą korę brzozową, suchą trawę, nasiona drzew, pasożytniczy grzyb nadrzewny zwany pospolicie hubą oraz suche drewno iglaste. Wszystko musimy jak najbardziej rozdrobić (podobnie jak jest na końcu ostrza noża). Najlepiej jak będzie to miało formę proszku i oczywiście musi być bardzo suche. Tak więc zbieramy suche materiały a jeśli jest po deszczu lub jest rosa zbieramy jak najbardziej suche i wkładamy do kieszeni aby wysuszyć je ciepłem swojego ciała. Materiały te są o tyle skuteczne, że szybko zapalają się (od kilku iskier) ale także długo się żarzą. Jak wykorzystać taką hubkę opisze w kolejnych postach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz